Oświadczenie prasowe Zarządu Lubuskiego Szpitala Specjalistycznego Pulmonologiczno-Kardiologicznego sp. z o.o.

w Torzymiu w sprawie obniżenia ryczałtu przez LOW NFZ w Zielonej Górze

Reprezentuję Szpital Specjalistyczny Pulmonologiczno-Kardiologiczny w Torzymiu, który od 1 marca do końca maja br. na mocy decyzji wojewody lubuskiego był podniesiony w stan podwyższonej gotowości  w celu przyjmowania pacjentów z podejrzeniem i zachorowaniem na COVID-19. Od 1 czerwca wojewoda lubuski zdjął z naszego szpitala ten stan na podstawie wydanej decyzji.

W dniu 1 czerwca br. otrzymaliśmy jednostronne Oświadczenie lubuskiego oddziału NFZ o zmniejszeniu dla naszego Szpitala ryczałtu z tytułu udzielania świadczeń zdrowotnych w ramach podstawowego zabezpieczenia szpitalnego w miesiącu maju
o kilkaset tysięcy złotych. Tego samego dnia wysłałam do NFZ kategoryczny sprzeciw wobec takiego działania funduszu zdrowia. Bowiem dokonana korekta wysokości ryczałtu, o której mowa w przedmiotowym oświadczeniu płatnika jest nieuprawniona. Brak jest podstawy prawnej do zmiany wysokości ryczałtu systemu podstawowego zabezpieczenia szpitalnego, jaką próbuje wprowadzić publiczny płatnik w trakcie trwania okresu rozliczeniowego. 

Zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, wysokość ryczałtu systemu zabezpieczenia ustala się za okres rozliczeniowy jakim jest rok kalendarzowy. Nie ma on  charakteru uznaniowego, ustawodawca określił w sposób jednoznaczny, co należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości ryczałtu. Przepisy prawa jasno wskazują, w jakich sytuacjach istnieje możliwość korekty ryczałtu. Żadna z tych sytuacji nie miała miejsca w odniesieniu   
do naszego szpitala.  W swoim Oświadczeniu Dyrektor Lubuskiego Oddziału  Narodowego Funduszu Zdrowia, nie wskazał podstawy prawnej, która byłaby uzasadnieniem zmiany wysokości ryczałtu dla tutejszego Szpitala w miesiącu maju br. informując nas o tym 1 czerwca, czyli jest to działanie wstecz. Nie było wcześniej żadnych ustaleń z funduszem w tym zakresie, dlatego jest to dla mnie w dwójnasób oburzające i niezrozumiałe postępowanie. 

Wśród parametrów powołanych w ww. ustawie, nie ma „parametru”, na jaki powołuje się dyrekcja funduszu w Zielonej Górze, czyli fakt otrzymania środków finansowych w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Świadczeniodawcy realizujący świadczenia w ramach zwalczania i zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa, w tym nasz Szpital, ponieśli wymierne koszty z tym związane. Nastąpiła reorganizacja oddziałów, zaistniała konieczność zrobienia dodatkowych grafików, a personel medyczny przypisany wyłącznie do pracy na tzw. łóżkach COVID 19, był w ciągłej gotowości, przez co narażony był na ogromny stres i poczucie zagrożenia.

  W tym miejscu należy wskazać, iż odmienne potraktowanie Szpitali uczestniczących w realizacji świadczeń na rzecz pacjentów podejrzanych i zakażonych SARS-CoV2, niż świadczeniodawców, których personel medyczny nie był wprost narażony na kontakt z koronawirusem, jest nierównym traktowaniem podmiotów leczniczych. Jest wręcz gorszym potraktowaniem tych podmiotów, które w sposób świadomy i celowy (na podstawie decyzji Wojewody) narażały swój personel na kontakt w koronawirusem.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, Szpitale mają czas do końca bieżącego  roku na wypracowanie rocznej wartości przyznanego ryczałtu, a są prowadzone prace legislacyjne, aby ten okres wydłużyć nawet o pół roku. Dlaczego Szpitale postawione w stan podwyższonej gotowości do walki z pandemią mają być pozbawione tej możliwości? Co więcej, zmniejszenie ryczałtu w miesiącu maju będzie skutkowało zmniejszeniem ryczałtu dla Świadczeniodawcy w kolejnym okresie rozliczeniowym, ponieważ za podstawę do jego wyliczenia bierze się wysokość wypracowanego ryczałtu w roku poprzednim,
a ten ma zostać pomniejszony. 

NFZ w Zielonej Górze próbuje w sposób nieuprawniony, spowodować, aby środki finansowe przekazane Szpitalowi
na realizację świadczeń związanych z COVID – 19 (przeznaczonych m.in. na przygotowanie i na walkę z pandemią, w tym
na dodatkowe zabezpieczenie środków ochrony, dodatkowe grafiki personelu, prace adaptacyjne w oddziałach w celu przystosowania do reżimu oddziału zakaźnego, a docelowo także na odtworzenie  bazy  i przywrócenie tych oddziałów
do normalnej pracy),  rozliczone były – w miesiącu maju –przez Szpital jako ryczałt. Ryczałt – który należny jest Szpitalowi
na podstawie zawartej umowy, bez względu na fakt otrzymania środków finansowych na podstawie Zarządzenia Prezesa Narodowego Funduszu  Zdrowia  z dnia 08.03.2020 r. w sprawie zasad sprawozdawania oraz warunków rozliczania świadczeń opieki zdrowotnej związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.

Dlatego nie ma naszej zgody na rozliczenie „w miejsce” należnego Szpitalowi ryczałtu - środków finansowych otrzymanych na walkę z koronawirusem w naszym regionie.  Stanowi to jawne i oburzające – w dobie trwającej w Polsce pandemii – złamanie obowiązujących przepisów prawa. Nie akceptujemy przesłanego nam w dniu 1 czerwca OŚWIADCZENIA    w sprawie obniżenia w miesiącu maju br. wysokości ryczałtu i domagamy się utrzymania pełnego finansowania wysokości ryczałtu za ten okres.